wtorek, 4 marca 2014

Świetlica - Warszawa/Śródmieście

     Dzięki mojej nowej komórce mogę zgłosić się na konkurs: "Najgorsze zdjęcia roku - World Press Foto". Z naciskiem na Foto przez F.

    Tym razem zapraszam do nowej knajpki w Śródmieściu - na Marszałkowskiej, przy Oleandrów i na przeciwko Prasowego. Lokal nazywa się Świetlica i jest standardowym pubem. Bardzo standardowym, bo wystrój jest typowy: stare krzesła, nie najnowsze stoły, ciemne ściany i ogólna ciemnica. Generalnie jest bardzo przytulnie - oczywiście jak ktoś lubi takie klimaty.

   Jak na prawdziwy pub przystało do wyboru mamy głównie alkohole plus ewentualnie herbaty, kawy i ciasta. Z piw można polecić np. Bernarda albo Książęce ciemne łagodne z kija. My tym razem w Świetlicy żądaliśmy siódemek deseru. Dostaliśmy dobrą kawę i spore kawałki brownie oraz sernika z kajmakiem. Smaczne, świeże (chyba robione na miejscu) i w standardowej cenie (10 zł). Przydało by się ciasta złamać jakimś owocem lub kremem czy czymś. Ale nie ma co narzekać - generalnie było spoko - jak mówi młodzież jak mówiła młodzież 10 lat temu.
     Świetlica to bardzo dobre miejsce na spotkania ze znajomymi przy piwie. Jest tu wbrew pozorom (wejście do knajpy jest małe, od razu jest bar - z zewnątrz wygląda jakby lokal miał tyle miejsca w środku co szewc przy Żelaznej) całkiem sporo miejsca. Plusem są dobre piwa, niezła kawa, własne ciasta oraz dobrze dobrana muzyka w tle. W weekendy można się tu natknąć na koncerty lub jakieś inne eventy. Spoko - ocena bardzo dobra. Siadaj.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz